piątek, 23 października 2015

Babcine kwadraty na jesień


Początek jesieni i przeciąg na kołnierzu zbiegł mi się z potrzebą wyrobienia zalegających włóczek, więc wydziergałam szaliczek,
a w zasadzie komin z babcinych kwadratów.
Pomysł znalazłam TUTAJ.

Zdjęć na ludziu nie będzie, bo ja bardzo nie lubię się fotografować :P




piątek, 9 października 2015

Granny square gigant


Zrobiłam największy granny square w mojej dziewiarskiej karierze. Prawdziwe monstrum.




Kwadrat złożyłam rogami do siebie, zszyłam i wyszła z tego poszewka, która ma dwa przody, bo nie mogę się zdecydować, która strona bardziej mi się podoba, W dni parzyste poduszka będzie leżała jednym boczkiem do góry, a w nieparzyste drugim ;)