Wełniane ubranka na puszki to jedne z moich pierwszych prac szydełkowych. Są bardzo proste, robione niemal wyłącznie słupkami. Cały ich urok tkwi w kolorach.
Puszki po warzywach ubrane w szydełkowe wdzianka służą mi jako pojemniki na długopisy, ołówki i kredki. Bardzo je lubię - od ponad roku stoją na moim biurku i ani trochę mi się nie znudziły.
Osłonki robiłam z włóczki akrylowej Elian Klasik.
Cudnie wyglądają puszki ozdobione przez Ciebie :-) Wspaniałe kolory.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne osłonki. To ciekawy sposób na wykorzystanie resztek włóczki.
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne i pomysłowe. Kolory dobrałas świetnie. Pozdrawiam !!
OdpowiedzUsuńSuper są :) U mnie puszki też stoją w kolejce do "oszydełkowania" czy oklejenia :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńratowanie odpadów jest super, zwłaszcza jak się je tak ładnie kolorowo ratuje :))